No i nastał wreszcie czas w którym nieuchronnie zbliżamy się do końca roku. Nie wiem dlaczego ludzie ten okres traktują jako swoistą granicę. Czy wierzycie, że postanowienia, które spiszecie teraz, a nie na przykład 18 marca mają większą moc? Nie i tak ich nie zrealizujecie. Jesteście zbyt leniwi. Ja niczego nie postanawiam. Nie mam zamiaru myśleć nad swoim życiem. Miałam na to czas przez pozostałe dni w roku. Jedyne czego chce to tego by nastał już 2015 rok, gdyż obecny nie był najlepszy. Znów z naszego życia odeszły trzy osoby. Wiem, że po sylwestrze nic się nie zmieni, a w naszych sercach dalej będzie tęsknota i ból, ale mam nadzieję na to, że czekają nas lepsze dni i nic złego się nie stanie. W tym roku skończyłam półroczny staż i choć nie mogłam się doczekać jego końca gdyż nie była to praca marzeń to przynajmniej była jakakolwiek. Wygrałam między innymi dwa konkursy fotograficzne i jeden recenzencki. Podjęłam współpracę z paroma wydawnictwami, a w moim mieszkaniu powoli brakuje miejsca na nowe książki. Zagościł u nas futrzasty czworonóg o charakterku godnym swojemu imiennikowi Jack'owi Sparrow'owi. Nie jest nam łatwo się dogadać i bywa różnie, ale wierzę, że w końcu pójdziemy na kompromis. Z ważniejszych rzeczy chciałam napisać jeszcze, że pogodziłam się z ważną dla mnie osobą, z którą przez dwa lata dzięki pewnemu człowiekowi nie odzywałam się. Moja chrześnica miała komunię, przez co czuję się stara bo dopiero co przecież trzymałam ją do chrztu. No i stuknęło mi ćwierćwiecze. Mam nadzieję, że za 365 dni będę miała Wam coś ambitnego do powiedzenia oraz że nielubiane przeze mnie aczkolwiek konieczne zmiany zajdą w moim życiu.
31 gru 2014
29 gru 2014
Nie mam się w co ubrać - Karolina Gliniecka
Tytuł: Nie mam się w co ubrać
Autor: Karolina Gliniecka (Charlize Mystery)
Wydawnictwo: SQN
Gatunek: poradnik
Liczba stron: 348
Rok: 2014
6+/10
28 gru 2014
Wyniki rozdania
Przepraszam za opóźnienie, ale przez święta nie było mnie w domu i nie miałam dostępu do internetu, potem wypadła rocznica związku z moim narzeczonym, a potem musiałam się nacieszyć prezentami ;) Wiem, że jesteście wyrozumiali i mi wybaczycie, a przechodząc do sedna sprawy:
20 gru 2014
Lewa strona literki M
Przychodzę się tu trochę wypromować ;) Jeśli kogoś jeszcze nie było u mnie zapraszam klikając w zdjęcie;)
17 gru 2014
Mroczny trop - Alex Kava
Tytuł: Mroczny trop
Autor: Alex Kava
Wydawnictwo: Harlequin, Mira
Gatunek: thriller psychologiczny
Liczba stron: 319
Rok: 2014
7/10
16 gru 2014
Queen. Nieznana historia - Peter Hince
Tytuł: Queen. Nieznana historia.
Autor: Peter Hince
Wydawnictwo: Sqn
Gatunek: biografia, muzyczna
Liczba stron: 288
Rok: 2012
8/10
15 gru 2014
Kochać z otwartymi oczami - Jorge Bucay, Silvia Salinas
Tytuł: Kochać z otwartymi oczami
Autorzy: Jorge Bucay, Silvia Salinas
Wydawnictwo: Replika
Gatunek: Psycjologia, poradnik
Liczba stron: 232
Rok: 2014 (wydanie II)
4/10
12 gru 2014
W obiektywie #4
Ostatnio nie mam weny do robienia zdjęć, ale niech będzie - w obiektywie #4!
Ciacho
Ciacho
Słupski spichlerz
Lokersy ;)
Tyle szczęścia do mnie przyszło pod moją nieobecność ;)
Moja, moja, moja!
Pierś z kurczaka pieczona w marynacie
A byliście grzeczni w tym roku?
..Ja chyba byłam, bo znalazłam to:
Kolor prawdziwy, szczery, szalony: zielony, żółty i czerwony
Miało być bez kota, oi ale tak wyszło ;p A teraz przestańcie widzieć inne zdjęcia i posypcie komentarze w stylu "kot najlepszy.." bla bla bla
9 gru 2014
Niebezpieczne istoty - Kami Garcia, Margaret Stohl
Tytuł: Niebezpieczne istoty
Autor: Kami Garcia, Margaret Stohl
Wydawnictwo: Feeria
Gatunek: paranormal romance, fantastyka, dla młodzieży
Liczba stron: 333
Rok: 2014
5/10
8 gru 2014
Utracone słowo - Frédéric Lenoir, Violette Cabesos
Tytuł: Utracone słowo
Autorzy: Frédéric Lenoir, Violette Cabesos
Gatunek: kryminał, religijna
Wydawnictwo: Albatros
Liczba stron: 623
Rok: 2014
6+/10
5 gru 2014
Naruszenie praw autorskich
Jestem zniesmaczona, zbulwersowana i wręcz wściekła! Usiadłam dziś i postanowiłam posprawdzać swoje zdjęcia w internecie. W godzinę znalazłam około dwudziestu fotografii, które ktoś upublicznia mimo, że są mojego autorstwa. Znalazłam siebie na demotywatorach, do tego z jakimś głupim tekstem! Kilka piosenek na yt, w których ktoś użył mojej własności. Na czyimś blogu zobaczyłam swoje zdjęcie w sukience i podpis, że niby właścicielka bloga znajduje się na tym zdjęciu! Nie mówię już o tym, że ktoś przywłaszcza sobie moje rysunki. Jak tak można! Jack'a - mojego kota znalazłam na stronie z pornografią, Właścicielka bloga pt.: "Kosmetyki Marceliny" ma na avatarze zdjęcie mojego kwiatka, Mogłabym wymieniać i wymieniać. Człowiek ma pasje, stara się, robi to co lubi, a ktoś bezczelnie sobie przywłaszczy czyjąś pracę i zadowolony. Żadnych skrupułów, przekopiowują recenzje, kradną zdjęcia, podpisują się pod Twoją pracą i po co dalej mam prowadzić bloga? Dla kogo, dla złodziei?
3 gru 2014
List w przestworza.
Drogi Jarku,
Dziś mijają trzy lata od kiedy nie ma Cię z nami. Długo zastanawiałam się czy napisać ten list tu, jak co roku. Zaparzyłam sobie kubek herbaty i siedzę. Patrzę w monitor i mam pustkę w głowie. Czuje takie dziwne uczucie w okolicach serca. Trzy lata, tysiąc dziewięćdziesiąt pięć dni, Dwadzieścia sześć tysięcy dwieście osiemdziesiąt godzin. Dużo o Tobie myślę, wiesz? Zawsze dużo myślę, ale gdy nastaje zima myślę dwa razy więcej. Ludzie planują sylwestra, kupują prezenty, są zaczarowani magią świąt, a ja myślę jakby to było gdybyś tu był. W mojej głowie wciąż masz dwadzieścia dwa lata, a przecież byłeś starszy ode mnie. Ja będę babuleńką, a Ty zawsze będziesz młodym chłopakiem. Przez te trzy lata dużo się wydarzyło: obroniłam się, zaręczyłam, przeprowadziłam - ale to już wiesz. Nasza dwuosobowa rodzinka wzbogaciła się o Jack'a Sparrow'a. Polubiłbyś go. Strasznie mi Ciebie brakuje i nie tylko mi. To był dla mnie ciężki rok. Z tego świata odszedł mój dziadek, babcia i wujek. Pozdrów ich proszę od nas jeśli będziesz się z nimi widział. Pozdrów też chłopaków i powiedz, że o nich też nie zapomniałam. Mam nadzieję, że będziesz nade mną czuwał i że przyszły rok będzie mniej smutny. Co powinieneś jeszcze wiedzieć? W tym roku pogodziłam się z ważną osobą. Pokłóciłam się z nią zaraz po Twoim...odejściu, więc nie mówiłam Ci o tym. Byłam też na półrocznym stażu. Nie była to najfajniejsza praca, no ale lepsza taka niż żadna. Myślę, że jesteś na bieżąco, że mnie odwiedzasz, tylko że Ciebie nie widzę. Ja Ciebie też odwiedzam. Niedługo znów przyjdę. Wiele bym dała by usłyszeć Twoje słowa: "Gęś, ale jak to jest?" - chyba niczego tak często nie powtarzałeś, jak tego zdania, a ja siedziałam i Ci tłumaczyłam wszystko co Cię nurtowało.. Teraz sobie myślę, że straszny filozof z Ciebie był. Miałeś się wyprowadzić w góry. Nie wiedzieliśmy, że znajdziesz się w tych górach nad chmurami. Obiecałam, że nie będę płakać, niestety chyba nie umiem dotrzymać tego słowa. Będę kończyć. Nie ma Ciebie tu, ale jesteś w nas i w miejscach które się z Tobą kojarzą. Jesteś w rozpuszczalnej herbacie, w hamburgerze z Burger Kinga, w Kinder Niespodziance i wszędzie jesteś. Jesteś moim Leonem. Czy byłeś już w Barcelonie?
Ściskam, a Ty fruń.
M.
2 gru 2014
Zwierzenia kontestatora - Marek Piekarczyk, Leszek Gnoiński
Tytuł: Zwierzenia kontestatora
Autor: Marek Piekarczyk (rozmawiał Leszek Gnoiński)
Wydawnictwo: SQN
Gatunek: biografia
Liczba stron: 477
Rok: 2014
10/10
30 lis 2014
Płyty must have!
Nie są to jedyne płyty, które bym chciała mieć w swojej kolekcji, ale na razie te przychodzą mi do głowy. Co znacie, co lubicie, a co nie?
Hoobastank
Hoobastank
- Every man for himself
- Fight or flight
Mój ulubiony zespół. Kocham się w nim nuż jakieś dziesięć lat. Niestety ich najnowsza płyta nie jest dostępna w Polsce i chyba nigdy nie będę miała jej w ręku. Jeśli jednak kiedyś to się zdarzy zemdleję z wrażenia!
Skillet
- Awake
- Vital signs
Nie pamiętam jak wpadłam na ten zespół, ale co tu dużo mówić...rock pierwsza klasa!
Enej
- Ulice
- Folkorabel
Polsko-ukraiński folklor. Skoczna muzyka, dobry wokal, energiczne, pozytywne dźwięki. Czego chcieć więcej? Więcej, więcej Eneja!
Fismoll
- At glade
Macie pojęcie, że ten nieziemski wokal, klimatyczna muzyka i poruszające teksty należą do polskiego wokalisty pochodzącego z Poznania? Ja nie miałam pojęcia! Zakochałam się w tych dźwiękach. M_U_S_Z_Ę mieć tę płytę!
Lemon
- Scarlett
o matko, matko, matko (orgazm), matko, matko, matko (!!!)
Sam Smith
- In the lonely hour
Swoim wokalem przypomina mi James'a Arthura, którego niezmiernie lubię i cenie. Czasem lubię posłuchać takiego spokojnego brzmienia, zwłaszcza w wykonaniu przystojnych artystów :)
Adele
-19
Jestem w posiadaniu płyty "21" i jest to najlepsza płyta jaka znajduje się w mojej kolekcji. kocham wokal Adele. "19" jest droga, ale myślę, że warto wydać te pieniądze. Zamknij oczy i wsłuchaj się.
Junior Stress
-L.S.M.
No przy tym nie da się nie bujać i nie uśmiechać. Uwielbiam taki pozytywne klimaty i chciałabym by moja kolekcja była bogata w tego typu muzykę!
Lady Gaga
- Fame (reedycja)
Śmiejcie się śmiejcie! Gąska roockowo-reggaeowo-alternatywna chce płytę Lady Gagi ;p Mam do niej jednak sentyment. Znajdują się na niej piosenki, które kojarzą mi się z moim pierwszym rokiem studiów, z przyjaciółmi, z miłymi chwilami i wspomnieniami. Poza tym to jedyna znośna płyta tej kobiety.
One Republic
- Native
You got something I need In this world full of people there's one killing me and if we only die once I wanna die with youuuu !
My Chemical Romance
- The black parade
When you go Would you even turn to say "I don't love you Like I did Yesterday"?
Coma
- Pierwsze wyjście z mroku
Moja młodość, moje dorastanie, mój bunt..ach..aż żal serce ściska, że już nigdy nie usłyszę takich dźwięków, takich emocji, takiego Roguckiego..
Romantycy lekkich obyczajów
- Lejdis & Dżentelmenels
Dosyć niszowy zespolik i myślę, że mało kto o nim słyszał. Pierwsza ich płyta, którą możecie zobaczyć poniżej podoba mi się zdecydowanie bardziej od drugiej. O czym śpiewają? O dupie Maryni - można tak powiedzieć: o kacu, o lodziarce i o wsi.
Sia
- 1000 Forms of Fear
Choć w mojej kolekcji jest raczej mało wokalistów płci żeńskiej to bardzo bym chciała by Sia zmalała się wśród nich, Jej głos działa na mnie kojąco. Jestem pod wielkim wrażeniem jej talentu.
P!nk
- M!ssundaztood
Prawdopodobnie już dawno byłabym w posiadaniu tej płyty gdyby nie to, że przez przypadek kupiłam w Empiku album mp3 zamiast cd -,- Znów powrót do młodości. Taką P!nk lubiłam najbardziej.
Papa Roach
- The Connection
Na koniec znów trochę rocka. Wydaje mi się, że jest to najlepszy jak do tej poty album zespołu
(tak Adele jest dwa razy bo mam nieparzystą ilość płyt)
Subskrybuj:
Posty (Atom)